Patchworkowe rodziny traktowane są przez niektórych ich członków jako dopust boży, przez innych - jako szansa. Niewątpliwie życie w takiej rodzinie jest nie lada wyzwaniem. Jak podają statystyki, z roku na rok wzrasta liczba osób żyjących w patchworkowych rodzinach. Coraz więcej osób wchodzi w kolejne związki i tworzy wielopiętrowe systemy. Z praktyki terapeutycznej Wojciecha Eichelbergera wynika, że często ci ludzie czują się zagubieni i nie wiedzą, jak układać relacje w nowych rodzinach.